Zrazy wieprzowe
Zraziki, przyznać się mięsożercy, kto ich nie lubi?
Dziś obiad dla pozazdroszczenia :) Też macie tak dobrze, że mamusia robi Wam obiadki?
Mój syn wie, jak się ustawić, a i my się często załapujemy na gotowe :))
Dziś zrazy od babci Krysi, nie wołowe, ale z szynki, równie pyszne, polecam i Wam. Choć nie robiłam tych samodzielnie, wiem co tu jest, więc gdyby ktoś potrzebował... bardzo proszę...
Składniki:
- szynka świeża
- boczek surowy, wędzony
- ogórki kiszone
- cebula biała
Szynkę pokroić w plastry, ok 1cm, rozbić, brzegi bardzo cienko, aby dobrze się skleiły przy zwijaniu. Boczek i cebulę pokroić w małą kostkę. Ogórka w paseczki.
Każdy płat doprawić solą i pieprzem. położyć kawałek ogórka, trochę boczku i odrobinę cebuli. Boki najpierw zawinąć do środka, później całość zwinąć w roladę. Obtoczyć w mące i podsmażyć z każdej strony na smaluszku do zrumienienia. Podlać wodą i dusić ok. 1.5 h do miękkości.
Ja podałam z ziemniaczkami podsmażonymi na patelni. Pycha obiadek!
Komentarze
Prześlij komentarz