Sernik na białkach
Pyszniutki, delikatny, niesamowicie puszysty, to kolejna moja propozycja na wykorzystanie białek.
Jest idealny, można go robić zarówno na jasnym jak i ciemnym spodzie.
Jeśli macie nadmiar białek wykorzystajcie je właśnie w ten sposób (ja mrożę, jeśli uzbieram ile trzeba, korzystam).
A jeśli nie macie białek, jak ja obecnie, polecam niezawodne, płynne białka.
A teraz serniczek, kto się skusi?
Zapisujcie - blacha 25x35 cm
KRUCHE CIASTO:
- 2 szklanki mąki
- 4 łyżki cukru pudru
- 3 łyżki kakao
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 250g zimnego masła
- 2 żółtka
Wszystkie składniki zagnieść na gładką masę. Ok. 2/3 ciasta wyłożyć na blachę, na papier do pieczenia i wylepić nim dno.
1/3 ciasta zamrozić.
MASA SEROWA:
- 1kg twarogu z wiaderka, u mnie niezmiennie Piątnica
- 12 białek = 420g płynnych białek
- 2 x 150g cukru
- 2 łyżeczki cukru wanilinowego
- 200 g rozpuszczonego i przestudzonego masła
- 1 opakowanie kwaśnej śmietany, 200g
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
Łączymy ser, 150g cukru, cukier wanilinowy, śmietanę, mąkę. Miksujemy na jednolitą masę i dodajemy powoli rozpuszczone masło.
Ubijamy białka na sztywną pianę. Dodajemy 150g cukru i miksujemy, aż się rozpuści. Do białka dodajemy masę twarogową i mieszamy delikatnie.
Uwaga!!! Duża micha potrzebna!!
Masę wylewamy na naszą blachę, wyrównujemy i na tarce o dużych oczkach ścieramy, zamrożone już, ciemne ciasto.
Pieczemy w 180°C góra-dół, bez termoobiegu ok 1h 20 minut. Zostawiamy w uchylonym piekarniku do wystygnięcia.
Ja podałam lukrem. Można posypać cukrem pudrem lub zajadać bez dodatków.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz